Po rozbiorach Polski nic innego nie widzimy w kraju, jak tylko same klęski, jedne z drugich wypływające; nic innego nie postrzegamy, tylko ustawiczność nieszczęść publicznych, które zaledwie na chwilę przerywały zwodne połyski fortuny. Dlaczego naród polski, który miał tyle czasu przywyknąć do własnej niewoli, który przebył wszystkie drogi prowadzące do zguby, do zagłady nawet imienia, nie przestał dotąd być narodem? To, co dzieje się w Polsce od chwili, jak ziemie naszą sąsiedzi rozerwali pomiędzy siebie, pokazuje dostatecznie, że w nas jest pewna siła, którą trzeba nazwać siłą dźwigania się z każdego upadku, siłą miłości do wolności.
Powinniśmy pamiętać, przypominać i utrwalać, jak zawiłe były drogi do odzyskania przez nasz naród niepodległości. Jak piękna i wspaniała jest nasza ojczyzna. Listopad jest miesiącem szczególnym dla Polaków, 11 listopada obchodzimy Narodowe Święto Niepodległości a świętując kolejną rocznicę powstania Niepodległej, należy przypomnieć te organizacje i postaci, m.in. Józefa Piłsudskiego, Romana Dmowskiego, Ignacego Jana Paderewskiego, Maurycego Zamoyskiego, Zdzisława Lubomirskiego, Wojciecha Korfantego, Wincenta Witosa i Ignacego Daszyńskiego, a także generałów Tadeusza Rozwadowskiego, Józefa Hallera, Kazimierza Sosnkowskiego, Józefa Dowbór - Muśnickiego, Edwarda Rydza - Śmigłego którzy rozmaitymi drogami przewodzili dążeniom do wolnej Polski, i ginęli za nią. W ciągu tych listopadowych dni obejmujemy pamięcią wszystkich Polaków, którzy oddali życie za nasz kraj.