Miło nam poinformować, że uczennica klasy 7C Oliwia Kulczycka zdobyła II miejsce

w X Regionalnym Konkursie Literackim „Lemaniacy” na opowiadanie fantastycznonaukowe lub fantasy. Celem konkursu była promocja twórczości uczniowskiej nawiązującej do najlepszej polskiej tradycji literackiej o charakterze fantastycznym i fantasy. Naszą szkołę reprezentowały dwie uczennice z klasy 7c : Oliwia Kulczycka i Alicja Malmon. Dziękujemy uczennicom za opowiadania pełne inwencji twórczej i życzymy dalszych sukcesów.

[…]Niesamowicie zanurzona w wodospadzie przemyśleń nie zwracałam uwagi na otoczenie. Jednak nagle zauważyłam dziwny ruch poza obszarem skupienia mojego wzroku. Zza drzwi wejściowych do mojego pokoju wysunęła się nieludzka do dłoni podobna kończyna. Przestraszyłam się niesamowicie. Trzeba przyznać, że po ciemku wszystko przeżywa się mocniej. To chyba z powodu wyczulonych zmysłów innych od wzroku oraz braku odpowiedniego oświetlenia. W panice schowałam się pod kołdrę. Jednak po paru minutach zebrałam się na odwagę, żeby wstać i zapalić światło. Ledwo zdążyłam wskoczyć znów pod pierzynę, a tajemniczy gość przemówił:
- Nie obawiaj się mnie. Nie mam zamiaru Cię wystraszyć – powiedział tajemniczy głos, stojąc koło mojego łóżka.


Zobaczyłam małego krasnoludka ze śmiesznym nakryciem głowy. Był to kapelusz, który miał kilka rogów, każdy wykręcał się w inną stronę. Stworek wyglądał mi bardzo znajomo. Zapytałam się go, czy pochodzi z mojego wczorajszego snu? Nie odpowiedział mi na to pytanie, ale przedstawił się.
- Nazywam się Todżun i pochodzę z miasta Loomi (czyt. Lumi).
Todżun miał różową sierść z białymi kropkami. Wyglądał trochę jak słodka mała krówka z cukierkowej planety. Miał ogromne uszy opadające na większość ciała i maślane, urocze oczy. Przypominały mi spojrzenie rudego kota z filmu “Kot w butach”. Zapytał mnie też, czemu jestem przygnębiona?[...]

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Zrozumiałem